My brain has no heart, and my heart has no brain. That’s why when I speak my mind, I appear heartless and when I do what’s in my heart I seem thoughtless.

I find that the only way to get through life is to picture myself in an entirely disconnected reality.

Get Creative: A Guide to Beating the Zombie Apocalypse

WARNING: Zombies are infiltrating the planet, and I’m not talking about what’s on the box or the big screen!

The zombie population is on the rise in rich, privileged countries all over the world; I’ve witnessed them dragging their feet through corporate districts, seen their lifeless faces staring out from behind shop counters, and heard their cold, monotone voices echoing on the lines of company call centers.

What is so scary about this scenario? Well, we all know the one thing zombies crave: BRAINS.

Brains with so much potential are being eaten away by more and more of us who are joining the legions of the walking dead and surrendering to unfulfilling careers and unrewarding lifestyles. The question is – why do people slide into complacent lives when they have both potential and opportunity on their side?

If you are unhappy with your work or home life, this is likely due to…(rm http://www.highexistence.com)

5 Mind-Blowing Books That Are Worth The Struggle To Read

Books are obstacle courses for the mind. By confronting us with paradigm shifting ideas they challenge us to stretch our capacity for understanding. And when we succeed, they will open up a world which we couldn’t see before. And then, in this unfamiliar world, we find ourselves having new thoughts and breaking new rules, using new magic and exploring new possibilities. And finally we must come to the conclusion, when we absorb ideas too big for our former selves, we change and we grow and burst like a butterfly out of our old shells that don’t serve us no more. Inhale the essence of these books and feel yourself brimming with vitality! But I must warn you, these books are everything but safe… (rm www.highexistence.com)

Chcemy wierzyc, ze nasz mozg jest wszechpotezny.

Ze wszystkiego mozemy sie nauczyc i wszystko pokonac jesli tylko sie na to nastawimy.

Mimo elegancji i wydajnosci, nasz mozg nie moze zrobic wszystkiego.

Czasem trafimy na trudny do rozwiazania problem. Mozg nie moze go rozwiazac.

Ale moze serce.

Ludovic Careme - John Malkovich, 2004

The Study of Fundamental Consciousness Entering the Mainstream

The world-renowned neuroscientist Christof Koch, spent decades working alongside the co-discoverer of the DNA molecule, Francis Crick. For decades these two men searched for the neurobiological basis of consciousness. They discovered many insights into cognition and the functioning of perception, yet the central enigma, the nature of consciousness itself, remained mysteriously elusive. (read more)

You don't need anyone’s permission to be badass as fuck :)))

Po co nam zwiazki?
Neuropsychiatrzy mowia, ze jestesmy zaprogramowani, zeby pragnac intymnych zwiazkow.
Tesknimy za miloscia.
W realu zwykle konczy sie zlamanym sercem.
Nasza delikatna psychika jest posiniaczona, jesli nie calkowicie zdewastowana.
Po co sie w to w takim razie bawimy???
Pewnie dlatego, ze musimy miec racje tylko raz.
Kiedy ja mamy, wiemy to.
Podtrzymuje nas chocby wspomnienie dobrego zwiazku.
Przypomina nam to, ze mimo ze mamy dola, tak naprawde nigdy nie jestesmy sami.

Porozmawiajmy o milosci.
Jak zmienia nasz mozg?
Kiedy poznajemy kogos nowego i ekscytujacego, ten ktos napada na nasze synapsy,
jak wirus, wyzwalajac neurochemikalia, ktore maja wplyw na przyciaganie, podniecenie a nawet na obsesje. Jestesmy rozkojarzeni. Myslimy o tej osobie przez caly czas.
Ale nie tylko o tym kims myslimy.  Budujemy nasz wlasny model tej osoby.
Symulacje, ktora pomaga w przewidzeniu o czym mysla, albo jak sie czuja.
Klopoty w raju pojawia sie, kiedy wyobrazenie spotyka rzeczywistosc.
Stad pytanie.
Czy zakochujemy sie w osobie,  czy moze w jej wyobrazeniu?

Jaki jest was najmroczniejszy sekret? 
Taki, ktorego nikomu niewyjawiliscie, zdradziliscie zaufanie przyjaciela albo ukradliscie cos z nocnego sklepiku? A moze bardzo chcecie przespac sie z dziewczyna, siedzaca przed wami? Przepraszam, zgadywalem. 
Moze masz jakis sekret? 
W naszych mozgach toczy sie wojna. 
Zakret obreczy kory mozgowej chce powiedziec prawde, ale kora przedczolowa symuluje, jak zle bedzie, jesli cos powiemy. Jesli wygra kora przedczolowa, to poziom stresu sie podniesie, a jesli obrecz to spadnie. 
Jesli pod wzgledem biologicznym zdrowiej jest wyznac sekret, to dlaczego ludzka natura zmusza nas, zebysmy go ukrywali? 

Freud kiedys powiedzial: 
Zaden smiertelnik nie utrzyma czegos w tajemnicy. Jesli usta sa nieme, to palce trajkocza. Zdrada emanuje kazdym porem. Stary Zygmunt mial racje. 
Mazemy byc zdesperowani, zeby utrzymac sekret, ale im bardziej chcemy go ukryc, tym bardziej chce sie wydostac. Jestesmy neurologicznei zmuszeni, zeby go wyznac. To dobra rzecz, bo takie wyznania sa dobre dla ciala. Sa dobre dla mozgu. Moga byc nawet dobre dla duszy, jesli wierzycie w takie rzeczy. XD