Bill Hicks

the sign of intelligence is that you are constantly wondering. idiots are always dead sure about every damn thing.




Montag, 24. Juli 2017

Freitag, 21. Juli 2017





In the end, it does matter.

-Passenger

Dienstag, 4. Juli 2017

Karuzela gna, w głośnikach wciąż muzyka gra 
Czuję, jak w jej takt kołyszę się cała 
I raz, i dwa, i trzy, i w górę serca, wielki cis 
Czujność śpi, trochę mdli, jak szarlotka z rana 

Co mi, Panie, dasz w ten niepewny czas? 
Jakie słowa ukołyszą moją duszę, moją przyszłość na tę resztę lat? 
Kilka starych szmat, bym na tyłku siadł 
I czy warto, czy nie warto, mocną wódę leję w gardło, by ukoić żal 

Co tam nagi brzuch i w górę połatany ciuch 
Czuję ten wiatru pęd, że głowa odpada 
I raz i dwa i trzy i wcale nie jest zimno mi 
Z góry pluć, gumę żuć, tu wszystko wypada

Co mi, Panie, dasz w ten niepewny czas? 
Jakie słowa ukołyszą moją duszę, moją przyszłość na tę resztę lat? 
Kilka starych szmat, bym na tyłku siadł 
I czy warto, czy nie warto, mocną wódę leję w gardło, by ukoić żal 

Montag, 3. Juli 2017